ZOPI wystąpiło do Ministerstwa Rozwoju i Technologii z wnioskiem o udzielenie informacji, względnie przedstawienie wykładni prawnej w przedmiocie interpretacji przepisów ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (t.j Dz.U. 2025 poz. 418) w brzmieniu ustalonym w art. 6 pkt 10 Ustawy z dnia 10 grudnia 2020 r. o zmianie niektórych ustaw wspierających rozwój mieszkalnictwa (Dz. U. z 2021 r., poz. 11).
Zgodnie z art. 34 ust 3d pkt 3d Pb „Do projektu zagospodarowania działki lub terenu, projektu architektoniczno-budowlanego oraz projektu technicznego dołącza się: … oświadczenie projektanta o sporządzeniu projektu zgodnie z obowiązującymi przepisami i zasadami wiedzy technicznej”.
Nowelizacja doprecyzowała co powinno zawierać przedmiotowe oświadczenie projektanta.
W praktyce realizacji inwestycji pojawił się jednak pogląd, w oparciu o który przyjmowane jest istnienie jednego tylko projektanta (swoistego „nadprojektanta”), którego obowiązkiem jest złożenie oświadczenia, o którym mowa w znowelizowanych przepisach Prawa budowlanego. Oświadczenie to projektant składać ma – zgodnie z interpretacją – niejako „za” wszystkich innych projektantów (osoby z art. 20 ust. 1 pkt 1a Pb, a więc posiadające uprawnienia do projektowania w danej specjalności).
Zdaniem ZOPI przepisy nowelizacji nie budzą wątpliwości, a koncepcja „nadprojektanta” jest jedynie wynikiem wadliwej ich interpretacji.
I w związku z powyższym wystąpiliśmy do MRiT z prośbą o interpretację w przedmiotowej sprawie.
Zgodnie z odpowiedzią Ministerstwa przepisy ustawy Pb nie tworzą funkcji „nadprojektanta” i nie powodują, że autorem każdego projektu budowlanego jest tylko jedna osoba. Osoby, o których mowa w art. 20 ust. 1 pkt a ustawy Pb również są projektantami oraz składają podpisy na projekcie. To one, a nie „projektant główny”, ponoszą odpowiedzialność za części projektu, których są autorami. Nie można jednakże pomijać treści art. 34 ust. 3e ustawy Pb, z którego jednoznacznie wynika, że oświadczenie, o którym mowa w art. 34 ust. 3d pkt 3 składa wyłącznie „projektant główny”, co jednak nie powoduje, że ponosi on odpowiedzialność za części projektu budowlanego, których nie opracowywał.
Z treściami pism można zapoznać się poniżej.
